Siemanko
Na wstępie dodam, że nie posiadam jeszcze prawa jazdy, a pełnoletni będę dopiero w październiku. Jednak interesuje się tym tematem od dłuższego czasu.
Posiadam wiele pytań związanych z rozpoczęciem "kariery" drifterskiej. Postaram się wypisać je podpunktach aby dało się zrozumieć mnie jak najlepiej.
Zastanawiam się oczywiście nad e36, ponieważ z tego co wiem znaleźć teraz dobra e30 niezadrogą jest bardzo ciężko.
1. Czy warto ? Wiem bardzo dziwne pytanie, ale jednak powinienem je zadać. Chciałbym popróbować trochę tego ale może jednak okaże się, że wykończę się finansowo.
2. Jak drogi jest drifting? Mam wielki problem, a mianowicie czy warto kupić bmke za 3k i włożyć w nią kolejne 3 tysiące czy kupić lepsza za 5/6 tysięcy czy może jednak jest to za mało.
3. Dostałem od rodziców golfika IV 1.4 benzynka, więc autko do szkoły będe miał. I teraz czy warto takie auto rejestrować bo jakby nie spojrzeć lawetę nie każdy posiada.
4. Może lepiej jednak kupić bmkę 1.8 i swap dać? Czy wyjdzie drożej?
5. Czy takim autkiem pojeżdżę sobie po mieście czy już lepiej robić tylko na tor.
6. Na co zwracać uwagę przy zakupie w szczególności?
7. Jakieś niezbędne porady od Was.

Pewnie jak przypomni mi się więcej pytań to będę pytał dalej

1. WARTO!!!
2.bardzo drogi, za 3tysie kupisz trupa...
3. jeżeli ma być tylko na tor to nei musisz rejestrować, ale jeśli po ulicy będziesz chciał się czasem przemieścić to chyba odpowiedź prosta
4. kwestia czy masz gdzie to zrobić i czy masz chęci do tego
5. pojeździsz po mieście nawet z zaspawanym dyfrem bez problemu tylko na mokrym mocno uważać trzeba;)
6. stan budy
7. baw się póki możesz;)

a teraz tak... zależy ile chcesz przeznaczyć i jak bardzo chcesz się w to bawić... ale na początek najlepiej e36 z m50b25 czyli 2,5 192konie, zaspawać dyfer, ewentualnie zawias jakiś gwint nowy za 900zł kupisz, i jeździć jeździć jeździć. Ja wsadzałęm kase w e30, skręty robiłęm, ale na początek to nei potrzebne, więc nie popełniaj tych błędów.

Dzieki wielkie za wyczerpujaca odpowiedz
A jeszcze pytanka czy wystarczyloby takto z 6k na bmw e36 ? I czy warto np kupowac juz z przygotowana szpera czy sa poniszczone i lepiej nie ryzykowac.
A co do swapa duzo drozej by wyszla taka zmiana?

Ja mam Merca 190 2.3 odchudzonego z wnętrza, wstawiam hydro łapę i zaspawany dyfer i zobaczę co z tego wyjdzie. narazie wydalem w sumie z 3k pln.....

Wez polub sobie fanpage na facebooku tani drift i tanie gruzy. Za 3 kola czesto idzie dorwwac cos czym polatasz. Jest to bardzo drogi sport jesli chcesz miec wszystko na tip-top a jesli zalezy Ci wylacznie na dobrej zabawie to bedzie Cié kosztowaø tyle co utrzymanie roweru. Kup sobie E36 m50b25 (190koni bez vanosa) chyba obecnie najtansza opcja a latwo sie tym driftuje i pozwoli Ci sié NAUCZYC. Najlepiej w sekwencji, bo chodzisz do szkoly jeszcze to dla Ciebie im taniej tym lepiej. Nie rejestruj. im bedziesz mial wiecej umow tym trudniej policjanty beda mieli Cie znalec jak ktos twoje blachy zglosi czy fotoradar mignie. Zaraz po zakupie zrob nowe wszystkie oleje filtry, przejrzyj chamulce. Dorob obie hydrauliczny reczny, zaspawaj dyfer, wloz jakikolwiek kubel i pas szelkowy no i upierdalaj. Jak nie masz bananowych starych ktorych stac na robienie ci kilku tysiecy prezentu miesiecznie lub nie zarabiasz kilku tys miesiecznie, to idz najtansza linia oporu bo i tak co bys nie robil to bedziesz miec smiecia nie samochod. A taki smiec da Ci taka sama frajde jak kazdy inny....