Witam forumowiczów i zapaleńców driftingu . Kieruje do was kilka pytań odnośnie przygotowania auta do driftu. ( jeśli zły dział proszę o przeniesienie)
Nie mam ogromnych pieniędzy na zbyciu więc o zakupie Mpower nie myślałem nawet . Tak w słowie wstępu .
Posiadam zdrową i w pełni sprawnej E36 (coupe) z silnikiem 2.0 . na start myślałem o wybebeszeniu jej z wszystkich gówien , oraz wymianie gum oraz całego zawieszenia . Potem zamierzam zamontować hydrauliczny ręczny oraz Zespawać most ( chociaż tu nie jestem pewien czy warto) . Wszystko robić będę sam i chciałbym aby tak pozostało (mam do dyspozycji w pełni wyposażony warsztat). I tu ukazują się moje pytania . co robić dalej oraz co z mocą ?? bo jak na razie 150km mnie satysfakcjonuje a potem może być mało. Poradźcie CO I JAK oraz wypowiedzcie się na temat spawania mostu.
Dodam że na początku ma służyć do upalania po ulicach nocą Ale w jakiś zawodach też chciałbym brać udział

siemasz, wszsytko dobrze piszesz, zawias, hydrołapa i zaspawany dyfer to podstawa. JAk mocy będzie mało to pozostają 2 możliwości, albo wrzucasz mocniejszy silnik albo turbisz ten( projekty są na forum) wszystko kwestia kasy

spawaj