Lewa noga

[tomek_glw]

W jakim momencie stosuje się dohamowywanie lewą nogą (przy wciśniętym gazie oczywiście) i co dokładnie dzieje się wtedy z autem, które wcześniej już jedzie w poślizgu?

Pozdro!

[Pluto]

Mysle ze auto zaczyna powiekszac kat poslizgu. Przednie kola troche zwalniaja a tyl leci dalej bo masz gaz do dechy. Tak mi sie wydaje.
Ale ja sie nie znam wiec moze ktos z doswiadczeniem podpowie.

[szefer]

nie stosuje sie tej techniki zbyt czesto, za taki manewr dostaje sie mniej punktow

[Bartdrift]

Jest to jeden ze sposobów "zwalniania bez zwalniania"

Chodzi w tym o to, że koła przednie zostaja lekko dohamowane bez puszczanie gazu.

Wiadomo ze puszczenie gazu podczas driftu, wyprostuje samochód, a jest wiele sytuacji na torze, kiedy to przeciwniki za którym jedziemy, jedzie z dużo mniejsza prędkoscia niz my. Aby lekko zwolnic bez zmian w kącie z jakim jedziemy ,wystarczy prawa noga lekko naciskac na pedał hamulca . Technika ta wymaga wiele wyczucia bo zbyt mocne jego nacisniecie powoduje zablokowanie kół i najczęścje zmiane toru jazdy samochodu . Druga popularna technika do zwolnienia jest użycie do tego celu rekawa.
Warto tez pamietać, że dohamowywanie kogoś kto jedzie za nami jest "nieładne" i bardzo czesto prowadzi do odebrania punktow czy nawet dyskwalifikacji . Przede wszystkim jednak jest po prosu jest to nie fair.

[trueno2]

Możesz opisać dlaczego za taki manewr dostaje się mniej punktów? Jak mamy za duża prędkość, długi zakręt i nagle łuk nam się zacieśnia, to dalczego, wjeżdżając w niego, używając metody "lewej nogi", mamy mieć odjęte punkty? Jest to, aż tak zauważalna metoda, że obserwatorzy są w stanie wychwycić coś takiego. Przecież wcale nie musimy mieć światła stopu. Rozumiem, widać w sumie gołym okiem, że linia samochodu się zmienia, no, ale...

W jaki sensie, zawodnik pomagający sobie pedałem hamulca gdy równocześnie trzyma wciśniety gaz, ma mieć odejmowane punkty? Wydaje mi się, że to ogólnie zależy od sytuacji, a nie od tego, że trach używamy "lewej nogi" i diametralnie są nam odejmowane punkty, ale to tylko moja opinia, broń Boże nie chcę się wykłucać, jestem tylko postronnym obserwatorem .

[Bartdrift]

Szeferowi chodzilo wlasnie o zwalnianie kogos za plecami

Chociaz na KOE Frank van heeren w kwali tak jechal bo chcial byc fajny i mu odjeli piunkty tak, ze ledwo sie dostal do top 32

[trueno2]

Równie dobrze możemy bardziej anemicznie wykonywać wszystkie ruchy, czyt. driftingować . Też zwalniamy przeciwnika.

Ok, rozumiem .

[Pieczyniak]

nie wiem jak wy ale ja kiedyś próbowałem dohamowywać auto w zakręcie i jest to cholernie trudna sprawa bo lewą nogą naprawdę jest ciężko wyczuć pedał hamulca.
technika ta jest dość popularna w rajdach i tam jest skuteczna

[ART-TEC]

Hamowanie lewą noga powoduje dociążenie przedniej osi co jednocześnie powoduje odciążenie tylnej osi co ułatwia składanie samochodu , można w ten sposób samochód wprowadzić w poślizg. Rajdowcy używają często hamowanie lewą nogą asekuracyjnie w zakręcie lub do korekt toru jazdy.
IMO w drifcie również przydaję się taka metoda hamowania( z tego co wiem to jej zwolennikiem jest na pewno Katod

[Kermel]

No to moze i ja dorzuce swoje piec groszy.
racje ma ten co pisze, ze lewa noga jest nie fair, racje ma ten ze moze byc to tani chwyt na tego co jedzie za nami.
Ale... jest cos o czym nikt nie wspomnial. Drifting to umiejetnosci kierownika, walki w parach wiadomka... ale jest takze show. Lewa noga w tym momencie jest mega bajerem, podnosi poziom tego show - patrz dym z oponek. Dla mnie miazga.
ktos takze wspominal ze nie jest to latwe. to fakt .. ja sie tego ucze juz dlugo i caly czas sram po gaciach przy kazdej probie.. nie mowie teraz o momencie gdy jade sobie autostrada czy cos tam , takich rzeczy nie wolno!

Zdziwilo mnie to co napisal bart na temat tego ze Frankowi odjeto za to punkty. Rozumiem ze to nie ladnie podczas walki tsuiso, ale podczas kwal?!??! Bez sens. Facet pokazal ze ma opanowana ta dosc trudna technike a mu za to punkty odjecli, dla mnie to jest lipa.

W sumie dobrze ze powstal taki watek, bo moze zacznie sie cos wiecej o tym mowic i zostanie to jakos konkretnie uwzglednione jakims regulaminie itd.

[Bartdrift]

Powinienies w takim razie isc sobie na zawody w paleniu gumy. Tam bedziesz mial kupe dymu i nawet wogole nie bedzie trzeba za nim patrzec gdzie jedzie ,bo bedzie stal Ci pod nogami. Drifting to sztuka jak najszybszego pokonywania zakretow bokiem ,a nie najwolniejszego. Dlaczego mial odjete punkty? A za co sa przyznawane punkty w driftingu? Linia ,PREDKOSC ,wychylenie, show. Co jak nawet ze wszystkiego mial by do pelna ,jak za linie 0 i w sumie show tez nie z tej imprezy,bo to jak juz wspomnialem drifting a nie zawody w palniu laka. Dla mnie zrozumiale.
Jak wiesz jazda na dowoch kolach to tez niezla sztuka ,ale nie o nia chodzi w diriftingu jak i nie o jechanie bokiem 10 km/h

[smutny]

Na pytanie odpowie Japończyk sz.p. Katsuhiro Ueo. Patrzcie uważnie miedzy 1m20s a 1m25s filmiku.
http://pl.youtube.com/watch?v=r1f719I9J8E

[Bartdrift]

boszeeee ile on wali w sprzeglo!!!

[dAYTONA]

boszeeee ile on wali w sprzeglo!!!

Trzeba sobie jakoś radzić jak się nie ma silnika z dużym momentem :-)

[EBER]

boszeeee ile on wali w sprzeglo!!!

Ja tez tak wale!!!!

Niestety brak mocy trzeba nadrabiac!!