Witam wszystkich
otóż w niedalekiej przyszłości chce zakupić S13 i używać go jako samochód do drftu i jazdy codziennej.
teraz moje pytanie
jako że nie dysponuje dużą ilością gotówki od zaraz to mam zamiar kopletować mój driftowóz po trochu lecz nie wiem w jakiej kolejności??
czy najpierw zawieszenie czy hamulce co potem jakie firmy polecacie do S13 czyli jednym zdaniem instrukcja przerobienia S13 na Driftowóz.
i jeszcze jedno czy opłaca sie robić regulacje wysokości zawieszenia kierowaną z kabiny na wypadek mniej przystępnych dróg??(jako że bede tym autem chciał jeździć na codzień) z góry dziekuje za cierpliwość i odpowiedzi
pozdro z Ustki

Driftingowe podstawy:
Zawias(twardy to podstawa jednak jesli nie uzywamy auta tylko na tor potrzebny jest kompromis. pods. zestaw to: krótsze twardsze sprężyny i odpowiednio dobrane amorki. jak chcesz tez na co dzień to mogą być gwintowane. Na Polskie drogi to by sie przydały z regulacja twardości.)
Szpera(bez szpery to raczej zapomnij. na co dzień lepsza będzie 1,5-way lub zaspawaj satelity mechanizmu różnicowego i połącz
półosie na sztywno (jednak spytaj sie PRO DRIFTERÓW jak to jest na co dzień ))
Zmniejsz masę (powyciągaj ze środka co sie da)
Usztywnienie nadwozia (np. rozporki)
nie zapomnij o kierze która będziesz machał oraz fotelu kubełkowym i powinno grać (znaczy jeździć)
jeśli sie mylę to niech mnie ktoś poprawi
Raczej pierwsze zawieszenie a potem reszta
TYLKO NIE ZAPOMNIJ O CHŁODZENIU BO BĘDZIE ŹLE

Odradzam 100% zaspawany dyfer do jazdy na co dzień .
Podstawa to zdrowe s13 mowa o karoserii bo z mechaniką to i tak jest przeważnie kiepsko w tych autach.
To co kolega napisał wyżej wszystko sie zgadza ale moim zdaniem potrzebne Ci będzie jeszcze dobre koło
najlepiej 18' lub 17' z nisko profilowanymi oponami .
Co do silnika najlepsze rozwiązanie to wstawienie motoru od s14.
Później reakcja łańcuchowa dolot , wydech , chip , inne mapy do kompa większe turbo itd

Co Wy dajecie? Jakie 1.5 way, albo jakie 18"?
Najpierw wstaw sobie kubeł i pasy, żebyś nie latał jak żyd po pustym sklepie. Jak zaczniesz jeździć to poczujesz, że potrzebne jest zawieszenie i szpera. Co do zawieszenia to nie podpowiem, bo siedzę w beemkach, a dyfer zaspawaj i będzie git.
To są podstawy każdego driftowozu. Reszta zależna od budżetu.
pozdro
Sosen

Sosen napisał(a):Co Wy dajecie? Jakie 1.5 way, albo jakie 18"?
Najpierw wstaw sobie kubeł i pasy, żebyś nie latał jak żyd po pustym sklepie. Jak zaczniesz jeździć to poczujesz, że potrzebne jest zawieszenie i szpera. Co do zawieszenia to nie podpowiem, bo siedzę w beemkach, a dyfer zaspawaj i będzie git.
To są podstawy każdego driftowozu. Reszta zależna od budżetu.
pozdro
Sosen

Właśnie tak zrób!

Proponuje dla tych co nie wiedza za bardzo o czym mowia, zeby nie dawali takich malo poprawnych podpowiedzi bo ktos jeszcze skorzysta a potem bedzie

Pluto napisał(a):Proponuje dla tych co nie wiedza za bardzo o czym mowia, zeby nie dawali takich malo poprawnych podpowiedzi bo ktos jeszcze skorzysta a potem bedzie

o mnie mówisz?

Sosen napisał(a):Co Wy dajecie? Jakie 1.5 way, albo jakie 18"?
Najpierw wstaw sobie kubeł i pasy, żebyś nie latał jak żyd po pustym sklepie. Jak zaczniesz jeździć to poczujesz, że potrzebne jest zawieszenie i szpera. Co do zawieszenia to nie podpowiem, bo siedzę w beemkach, a dyfer zaspawaj i będzie git.
To są podstawy każdego driftowozu. Reszta zależna od budżetu.
pozdro
Sosen

no nie wiem słyszałem że w jeździe na co dzień nie bardzo sie sprawdza zaspawany dyfer (kiepska trwałość)
Bez urazy Sosen

DrifTom napisał(a):

Sosen napisał(a):Co Wy dajecie? Jakie 1.5 way, albo jakie 18"?
Najpierw wstaw sobie kubeł i pasy, żebyś nie latał jak żyd po pustym sklepie. Jak zaczniesz jeździć to poczujesz, że potrzebne jest zawieszenie i szpera. Co do zawieszenia to nie podpowiem, bo siedzę w beemkach, a dyfer zaspawaj i będzie git.
To są podstawy każdego driftowozu. Reszta zależna od budżetu.
pozdro
Sosen

no nie wiem słyszałem że w jeździe na co dzień nie bardzo sie sprawdza zaspawany dyfer (kiepska trwałość)
Bez urazy Sosen

Jak coś słyszałeś i nie wiesz o co kaman to nie powtarzaj tego na forum kolego!
Ja się nie gniewam, ale śmieszy mnie wypowiadanie się w temacie, o którym nie ma się pojęcia, to tyle.
pozdrawiam
Sosen

DrifTom napisał(a):

Pluto napisał(a):Proponuje dla tych co nie wiedza za bardzo o czym mowia, zeby nie dawali takich malo poprawnych podpowiedzi bo ktos jeszcze skorzysta a potem bedzie

o mnie mówisz?

O Tobie. Z calym szacunkiem ale nie powinienes udzilac informacji jak sam ich nie posiadasz.

DrifTom napisał(a):

Sosen napisał(a):Co Wy dajecie? Jakie 1.5 way, albo jakie 18"?
Najpierw wstaw sobie kubeł i pasy, żebyś nie latał jak żyd po pustym sklepie. Jak zaczniesz jeździć to poczujesz, że potrzebne jest zawieszenie i szpera. Co do zawieszenia to nie podpowiem, bo siedzę w beemkach, a dyfer zaspawaj i będzie git.
To są podstawy każdego driftowozu. Reszta zależna od budżetu.
pozdro
Sosen

no nie wiem słyszałem że w jeździe na co dzień nie bardzo sie sprawdza zaspawany dyfer (kiepska trwałość)
Bez urazy Sosen

To zle slyszales bo moja BMW na zaspawanym dyfrze przelatala juz 35 000 km i nic sie z nim nie dzieje jest trwaly w chu...Do codziennej jazdy tez zaden problem trzeba sie przyzwyczaic i tyle , ja powiem tak jak juz sie przyzwyczaisz w jezdzie codziennej do zaspawanego dyfra to bedziesz marudzic gdy przejedziesz sie innym autem ktory takowego nie ma!!!

a co z hamulcami?? i może jakieś firmy marki?? ja slyszałem że D2 zawieszenie sie dobrze sprawdza i hamulce też tylko że kosztują dość sporo... to moze coś tańszego??

1: szpera z s14 lub elektroszpera
2: kubel i pasy
3: zawieszenie

to sa podstawy

a jak sie ma te schodzenie z wagi poprzez wybebeszanie wnetrza do jazdy na codzien? bo ja taką wydmuszką (niestety nie driftowoz) smigam na codzien i mam swiadomosc tego, ze przy pierwszej lepszej kontroli trace dowod... wy latacie wybebeszonymi driftowozami tez po miescie? ja musze cos zrobic z drzwiami i okolicą deski, zeby bylo w miare przepisowo (ostre krawedzie, sratatata)

Mam kolegow co smigaja wydmozkami na codzien i podczas kontroli nie mieli problemow. Oczywiscie wszystko moze zalezec od tego na kogo trafisz. Nie wiem jak to sie ma w swietle prawa.