Witam.
Mam delikatny problem, kupilem sobie e30 z mysla o drifcie a ze jestem poczatkujacy to z silnikiem m20b25. Przed pierwszymi mrozami z Moimi dobrymi kolegami wymienilismy wode na plyn zimowy i tutaj zaczely sie pierwsze problemy poniewaz nie moglismy odpowietrzyc dobrze ukladu chlodzenia i silnik przez prawie caly tydzien nie mial normalnej temp. W koncu poradzilismy sie jak to zrobic zeby silnik sie nie grzal i trzeba bylo dmuchac w zbiorniczek wyrownawczy i wtedy odpowietrzac po paru probach i 25 l przelanego plynu w koncu sie udalo lecz po okolo 3 tyg gdy probowalem zaliczac pierwsze boki temperatura zaczela lekko sie podnosic lecz uznalem ze jest to normalne bo przy ostrej jezdzie moze sie grzec. A gdy jezdzilem dosc normalnie to musialem trzymac oko 2 tys obrotow bo wtedy dzialalo wisko czy jak to sie pisze jeszcze dobrze sie nie znam tak ale prosze o zbedne komentarze ewentualnie poprawcie mnie jak sie myle i temperatura wtedy spadala ostatnio nie dokrecilem dobrze korka od zbiorniczka i wywalilo Mi prawie caly plyn dzis wlalem 5 l i staralem sie odpowietrzyc uklad lecz jeden przewod jest tylko przy termostacie cieply a dalej jest zimnny i miekki i tutaj rodzi sie moje pytanie czy moze byc to wina pompy wody jak smial zaryzykowac stwierdzeniem Moj kolega czy moze uklad jest zapchany czy cos w tym stylu?? Po ostatnim odpowietrzeniu przez 3 tyg bylo wszystko ok a pozniej po probach jazdy bokiem temp zaczela lekko skakac i nie wiem czy wymienac cos w ukladzie chlodzenia czy placic znow za plyn 25 zl i probowac odpowietrzac Dodam ze mam chlodnice od m30b35 i jest dobra dodam tez ze gdy kupilem e30 byla zalana woda i w drodze powrotnej nie grzala sie nawet jak mialem 1.5 tys obrotow i nawet jak mialem 5 tys
Jezeli cos jest nie zrozumiale to poprawcie Mnie a nie nasmiewajcie sie