Jaki olej do M50B25 polecacie ???

[Arturro75]

Witam wszystkich ,jak w temacie w końcu udało mi się upolować e36 z M50B25 , w nawet niezłym stanie ,i pierwsze co myślę wymienić to olej,jaki olej byści polecili ze względu że nie jest to najnowsza jednostka, są spore rozbieżności w opiniach ,jedni mówią żeby go zalac mineralnym,a inni że pół syntetykiem,i nie wiem co mam o tym sądzić ,jaki olej byście polecili ,lub na jaim śmigacie

[Jajnik]

10W-60

[Łysol]

Minerał to już troszke przeginka....
Minimum to 10w/40 .

[Jajnik]

10W-40 jak sie troche rozgrzeje to staje sie dosc rzadki i silnik zaczyna "klekotac"
i trzeba odczekac chwile az sie uspokoi.

[brrupsz]

10W-40 jak sie troche rozgrzeje to staje sie dosc rzadki i silnik zaczyna "klekotac"
i trzeba odczekac chwile az sie uspokoi.

Każdy olej staje się rzadki po rozgrzaniu. Jeżeli przy 10w40 silnik zaczyna klekotać w temperaturze roboczej to najwyraźniej coś jest nie tak. Chyba, że przez "trochę rozgrzany" masz na myśli ostre pałowanie.

Jaki olej lał poprzedni właściciel? Czy z tym olejem co jest silnik chodzi dobrze i nie klepie? Jak będziesz używał auto - jazda codzienna i okazyjny drift czy jest to wóz tylko do treningów?

[Arturro75]

witam ponownie,benie kupiłem od kolesia któty był bardzo nie kumaty,albo po prostu takiego palił,ale silnik jest w bardzo dobrej kondycji,podobno był zalany castrolem, na zawieszce nie ma napisane jakiej lepkości,silnik chodzi spoko nic nie stkuka,dodam jeszcze ża jest bez vanosa,nie wiem czy ma to jakieś znaczenie?bardziej skłaniam się w strone pół syntetyka,tylko jeszczsze jaką dobrać lepkość oleju.Auto docelowo kupione do driftu,mam drugi dupo wozik,ale nie ukrywam że smigam nią teraz na codzień ,co tylni napęd to tylni napęd-jest frajda z jazdy.

[Jajnik]

...Każdy olej staje się rzadki po rozgrzaniu...

i od tego masz rozne oleje i ich rozne wlasciwosci

Juz raz gdzies to podawalem
Milej lektury:
http://dray.pl/bmw/oleje.pdf

[bajbus-ek]

Do silników z vanosem chodzi taka opinia że powinno się lać syntetyk albo chociaż pół syntetyk. Ty nie masz vanosa to zalej olej typu 10w50 lub 10w60. Przy wyskich temperaturach ma lepszą lepkość co przy katach pomaga. Jak zalejesz pełen syntetyk to możesz się spodziewać niespodziewanych wycieków bo ostro wypłucze silnik. Ja jak miałem m50 to lałem Motula 10w50 i nie miałem problemów.

[brrupsz]

...Każdy olej staje się rzadki po rozgrzaniu...

i od tego masz rozne oleje i ich rozne wlasciwosci

Juz raz gdzies to podawalem
Milej lektury:
http://dray.pl/bmw/oleje.pdf

Spoko, czytałem jakiś czas temu. Tekst dobry, warto znać. Ze swojej strony polecam http://www.supramania.com/aehaas/. Po za tym nie kwestionuję Twojej rady. Po prostu lepiej zalać coś z 5w (cSt@40C ok 80) jeżeli Arturo używa auta na co dzień. 10w60 należy wlać jeżeli auto będzie upalane w drifcie, tu się zgadzam! Niemniej ja bym zalał auto syntetykiem 5w40, wsadził wskaźnik ciśnienia i temperatury oleju i kontrolował te wskazania. Szczególnie ciśnienie oleju - czy trzyma się w fabrycznych wartościach. Wskaźniki tak czy siak musi mieć, jeżeli chce auto puszczać bokiem. Przykładowo jeżeli przy ostrym pałowaniu spadnie mu ciśnienie, temperatura oleju cały czas będzie powyżej 100C to trzeba wstawić chłodnicę oleju (czego raczej nikt do standardowego m50 nie wkłada - tu sorry, ale po prostu nie wiem) lub wlać 10w60, który będzie miał pi razy drzwi tę samą lepkość w 120C co 5w40 w 100C.
Moim skromnym zdaniem nie ma sensu lać pół syntetyka do driftowozu. Raz, że szybciej się dodatki zużyją z racji charakterystyki używania silnika, dwa, że co ma się wypłukać z silnika to się i tak wypłucze jak się da po pi*dzie. Nie ma cudów, olej pół-syntetyczny czy mineralny nie uratuje zasyfionego, rżniętego silnika od zguby.
Jeżeli chodzi o firmy to gdzieś na forum jest temat jakich olejów zawodnicy używają. Na pewno Castrol Edge, Motul V300, Valvoline.

[Veber]

Castrol TWS, ale ten niemiecki. Ogólnie Castrol to pała, ale TWS to jest chyba inna fabryka.

[maciek3er]

valvoline vr1 racing 10W60

[ADAMAT]

testowałem prawie wszystkie oleje w swojej historii i dla mnie na świecie liczyły się tylko trzy marki
QuakerState - wykupiony przez MIDLAND, Valvoline, MOTUL

Nie testowałem TOTALA.

Z markowych olei dostępnych na Polskim rynku zamiast Mobila i Castrola wolał bym zalać już Shella. Zwłaszcza po tym jak pewnego czasu w autogiełdzie znalazłem
ogłoszenie "skupujemy opakowania 1l, 4l, po olejach Mobil, Castrol - od tego czasu choć bym nawet cząsteczki złota widział w oleju nie wezmę.

Teraz mała porada,
zdejmujemy pokrywę zaworów lub jeśli dobrze widać przez wlew oleju, to co widzimy, czystość i złoty nalot na powierzchniach świadczy o tym iż auto jeździło na min półsyntetycznym oleju i to dobrej klasy, dlatego śmiało można wlewać pełen syntetyk, ja nigdy nie miałem zawahań. czarny nalocik świadczy o nie najlepszej jakości oleju wówczas max to pół syntetyk.

ponieważ mechanikuje to mam dowody,
Prywatnie poruszam się BMW e36 z silniczkiem M43, po sprowadzeniu auto miało 150tyś km, po przeprowadzeniu w/w prostej weryfikacji, zalewam go dedykowanym MOTULEM 5W-40 X-Cess full syntetyk obecnie silnik ma nakulane 226tyś, cały czas na oryginalnych popychaczach i pracuje jak zegareczek. Do tego złotko jak było tak jest, i żadnych wycieków. mogę zrobić zdjęcie wnętrza jak się do garażu dokulam

Stały klient sprowadził vectrę B, silnik X16NE - po weryfikacji, zalecałem mu pełen syntetyk po tym co widziałem w środeczku, on jednak zdecydował się na Mobil Semi 10W40 pół syntetyczny dostępny na polskim rynku, przed moim wypadkiem robiłem mu wymianę rozrządu, zrobione 60tyś km, i oczom nie mogłem uwierzyć jaki czarny syf na ściankach po zdjęciu pokrywy zaworów

Najgorsze jest to jak się jedzie do warsztatu to przeważnie mają beczkę 200l pół syntetyka, i chcemy wymienić olej to zgadnijcie jaki nam będą zalecać mechanicy, wiem z autopsji że aby mieć u siebie całą gamę produktów olejowych MOTULA w beczkach 60l to muszę wyłożyć niecałe 40tyś na oleje.
Z tego potem się biorą podzielone zdania mechaników bo każdy poleca to co ma, a najlepszy tekst to taki że nie można zmieszać mineralnego z syntetykiem bo się kaszka zrobi to się nadaje do pogromców mitów.

Oczywiście do waszej jazdy to oleje z grup 10W60 a MOTUL to 300V MotorSport i obserwować wskaźniki temperatury oleju i ciśnienia, bo nie ma oleju na świecie który uchroni wasz silnik przed zajechaniem, zwłaszcza jak ciśnienie spadnie a temperaturka skoczy do 200, tak samo jak monitorujemy EGT przy silniczkach turbo to reszta też jest bardzo ważna.

[Simon623]

Castrol owszem, ale żeby nie wpaść właśnie warto brać z zaufanych źródeł, np. od oficjalnych dystrybutorów Castrola podanych na stronie producenta.

A do listy dodałbym jeszcze Liqui Moly.
A do tematu, jak silnik dobry lej full syntetyk. Jak cieknie to wymienić uszczelki i lać full, w końcu producent taki zaleca, a w dzisiejszych czasach oleje są już dosyć dobrze dopracowanym produktem. Minerala broń boże, bo się to źle skończy szybko, a więc po co stosować półśrodek w postaci półsyntetyku, który jest mieszaniną jednego i drugiego. Jeździć na tym będzie, bo w większości składu to olej syntetyczny.