BIO podajesz przykłady tego o czym piszę. Tylko same te śrubunki będą do chrzanu dopóki nie dasz podkładek. Bez podkładek przy skręcaniu śruby wejdą w sylikon rozszerzając go i będą nieszczelności. Sylikon z tuby dla uszczelnienia też jest kiepskim pomysłem, bo raz że kiepsko będzie się trzymał sylikonu dwa to nie będzie trwałe, bo rura pracuje jest elastyczna a te śrubunki są sztywne. więc na ich łączeniach będą pojawiać się różnice naprężeń i będzie każde uszczelnienie pękać.
Taką sytuację miałem jak poprawiałem lpg w jakimś oplu po jakimś magiku. Mikser był w gumowej rurze dolotowej a rura od lpg była podpięta przez mosiężny króciec od miksera wystający przez dziurę w gumie dolotu. I to obsmarowane sylikonem - z zewnatrz wyglądało ok, ale jednak było nieszczelne, i poprawiane ze 3 razy bo 3 różne kolory sylikonów znalazłem. Zrobiłem po swojemu - jak piszę z rurką gwintowaną dwoma blaszkami odpowiednio dogiętymi ,blaszki posmarowane klejem do szyb, z wyczuciem skręcone i działać będzie przez najbliższe 20lat to połączenie a nie 3 z czego co roku poprawiane
.
Przy takim krućcu żeby to było szczelne musisz rozłożyć nacisk siły jaka się wytworzy przy skręcaniu śruby na większą powierzchnię inaczej kruciec wypadnie lub będą nieszczelności po 2 dniach.