Bo jadą na rundę górską organizowaną przez pfd. Prawdopodobnie nie możnaby nawet zrobić top32.

Pisze przcież, że powinni zmienic date aby z niczym nie kollidowała z innymi eventami i tą runde zorganizować w Poznaniu ...

A Oz napisał że nie ma dostępnych terminów na torze Poznań. Czytaj uważnie posty innych.

Ray napisał(a):. Co do samego miejsca, to ja się zastanawiam czy wy miejsca nie wybieracie aby było mi jak najdalej

uBaW napisał(a):spoko jajnik damy rade tylko musimy pooglądac więcej filmików turbanów i ich driftów arabian drift

lisek1987 napisał(a): Wiem, że nie jest to łatwe, ale zmiana miejsca na koniec świata to nie jest fajna rzecz. Poznań to jest miejsce w miarę dostępne dla wszystkich (chodzi o odległość). Fakt Bagicz mieliśmy pod nosem (60km), ale cała reszta od 500km do 700km. każda runda powinna być rozmieszczona tak, żeby mniej wiecej każdy był zadowolony Nie obchodzą mnie daty bo te można sobie poprzestawiać w miarę rozsądku, ale tak żeby nie kolidowały z innymi. Ale wyjeb.. finałową rundę prawie na Białoruś??

Ludzie, zanim się ktoś wypowie niech przeczyta uważnie wszystkie posty, zbuduje sobie obraz sytuacji i dopiero potem cos pisze!

robicie przez to jeszcze większy zamęt niz ten związany z nałozeniem się terminów!

Ze swojej strony chce podziękować zarówno DO jak i SSS za niepomijanie w swoich lokalizacjach wschodnich kresów driftingowej Polski! mieszkam na lubelszczyźnie i do Waszego "ukochanego" poznania mam 500km!


nie neguje tego że tor poznań jest super obiektem, ale dla wielu jet mega daleko!

więc zanim zaczniecie szydzić wieźcie pod uwagę, że po prawej stronie wisły też lubimy samochody i chcielibyśmy pojeździć w okolicy..

z wyrazami najszczerszego szacunku,

Mateusz.

niech ręka boska broni łączyć jakiekolwiek serie, brrr
powodzenia DO i działajcie, offy usunięte
może pogadajcie z pfd wewnętrznie, żeby szanowali wcześniej ustalone terminy SDC to w przyszłości unikniemy takich kłopotów

Dobra, ludzie.
Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło.

Ray napisał(a):Bo jadą na rundę górską organizowaną przez pfd. Prawdopodobnie nie możnaby nawet zrobić top32.

Zauważ po ilości zawodników przyjeżdżających na zawody tych dwóch serii że to chyba PFD miało by problem ze zrobieniem top 16, a nie SSS z top 32

zrozum, byliśmy od kilku miesięcy nastawieni na to, że robimy Poznań równolegle z innym organizatorem
wiedzieliśmy, że pfd po chamsku ustawiło swój termin oszukanych "mistrzostw Polski" na nasz wcześniej ustalony i ogłoszony Poznań żeby utrudnić nam finał
i wszystko było OK do Kołobrzegu gdzie startujący zawodnicy wyraźnie dali nam do zrozumienia, że nie chcą wybierać między SDC i pf. bo chcą jeździć tu i tu,
i ja zawodników rozumiem dlatego zaczęliśmy poszukiwania terenu i daty
jedynym dostępnym terminem i sensownym miejscem jest ogłoszony przez nas Finał SDC 17-18 września w Białej Podlaskiej, to lotnisko przechodzi zmiany właścicielskie i później się nie da, wcześniej też się nie da bo trzeba przygotować dokumentację imprezy masowej, łącznie na każdą dużą imprezę masową potrzebujemy minimum 6 tygodni przygotowań formalnych i organizacyjnych

natomiast teren ma idealną nawierzchnię asfaltową, dowolnie duże prędkości a władze miasta są przychylne sportom motorowym co jest bardzo ważne
poza tym osobiście emocjonalnie jestem związany z Białą bo kiedyś zrobiłem tam pierwsze w Polsce 9.XX na 1/4 mili co dla Was może nie ma większego znaczenia ale dla mnie ciągle ma

nie odwołam finału tylko dlatego, że "pfcośtam" robi to co robi ale przyszłość jest nieznana, nie wiadomo czy im to wyjdzie kiedyś na zdrowie

to tyle ode mnie jeżeli chodzi o wyjaśnienia, Finał SDC się odbędzie !!!
poza wyścigami pracujemy też nad fajnym afterparty więc nie spieszcie się do pracy w poniedziałek

Reth napisał(a):Squad, ale to nie chodzi o to... Chodzi o to, ze poprostu sie takich rzeczy nie robi! Ja sam mialem w planach organizacje czegos w tym roku, ale kalendarz mi nie pozwolil i odpuscilem... A innych poprostu nie interesuja inni i robia tylko tak zeby dla nich bylo dobrze... niestety!

proszę, nie poddawaj się, zrób zawody a ja z chęcią przyjadę i kupię na nie bilet dla widza, usiądę i popatrzę na imprezę zamiast czterech dni biegania organizacyjnego po 20 godzin na dobę i tygodni przygotowań, mogę nawet zapłacić podwójnie, niech stracę

Oz, ja doskonale wiem ile to pracy i biegania. Bawilem sie w organizacje rajdow kiedys, wiec naprawde nie zaimponujesz mi, ze robisz cos na zamknietych lotniskach a nie po lasach

no, tylko w lasach nie ma ludzi a drzewa raczej nie skaczą na drogę , to w sumie kierowcy w nie ładują od czasu do czasu
zresztą rajdy to inna bajka, tego się nie da zabezpieczyć na 100% bo głupota widzów na zewnętrznych i innych nie zna granic a umiejętności kierowców, przygotowanie trasy też bywają różne

robiłeś kiedyś rajd jako masówkę i brałeś na klatę odpowiedzialność prawną? są/byli tacy szaleńcy w kraju wiślanym?

Oz, to nie temat o tym Rzycze Wam powodzenia z calego serca! Jestem za driftem! Czyli jestem tez za Wami, ale nadal jestem zdania, ze tak sie nie robi

podobno żyjemy w kraju, w którym każdy ma prawo do własnego zdania
na szczęście nie wszyscy maja rację bo to niemożliwe

Ponowię pytanie

Jajnik napisał(a):

keez sss napisał(a):wstępne info w kwestii trasy - prędkość do 200 km/h

Czy dla klasy FAN jest ta sama trasa?

Bo nie wiem czy mój "potwór" osiągnie taką prędkość... no i klatki brak

o tym zdecydują sędziowie jak ustawimy trasę
są generalnie 3 opcje:

1. albo postawimy na rozsądek kierowców, którzy sami ograniczą prędkość wejścia, możemy to zmierzyć
2. albo skrócimy rozbieg
3. nie robimy ograniczeń

tak czy inaczej zdecydujemy na miejscu, osobiście "na sucho" jestem za połączeniem 1 i 3 ale musimy zobaczyć listę zgłoszeń