Wizerunek driftingu w Polsce… Jak poprawić?

Dyskusja na temat driftingu.

Wizerunek driftingu w Polsce… Jak poprawić?

Postprzez ADAMAT » 26 paź 2013, o 06:25

Być może narażę się wielu osobom tym postem, ale piszę go dlatego że ten sport nie jest mi obojętny.

To że Drifting w Polsce rozwinął się w zawrotnym tempie nikogo nie powinno dziwić. Staje się to za sprawą tak fantastycznych i profesjonalnych teamów jak BUDMAT, STW, PUZ, ORLEN i wielu innych. Niestety na tym się tylko kończy. Spotykam się z wieloma różnymi ludźmi z różnych dziedzin motorsportu w Polsce oraz wieloma dziennikarzami motoryzacyjnymi i niestety zawsze rozmowy na temat driftingu kończą się śmiechem z ich strony.

Prawda jest taka że nasz sport zawsze jest podsumowywany w jeden znaczący i bardzo brutalny sposób:
„DISCO POLO Polskiego motorsportu”

Zaczynam się przyzwyczajać do tego że staliśmy się swojego rodzaju klaunami imprez motoryzacyjnych, jak ktoś ma zrobić show to dzwoni się po nas, i na tym się kończy. W mediach istniejemy praktycznie tylko dzięki zaangażowaniu ekipy Karola Kowalskiego i stacji TVN, pozostałe media publiczne mają nas w nosie.

Nie wiem czy ten post coś wniesie ale być może ktoś zacznie myśleć o tym w jaki sposób zmienić ten wizerunek, sam zastanawiam się codziennie co można zrobić aby widziano w nas profesjonalnych kierowców a nie tylko upalaczy i doszedłem do wniosku że trzeba wprowadzić zmiany w organizacji zawodów.

Oto kilka pomysłów z mojej strony: traktujcie je jako „Moim zdaniem”
- moim zdaniem pora aby PFD dogadało się z PZM, być może ten zabieg będzie bolesny ale może przynieść więcej korzyści niż strat. Wg mnie licencja PFD powinna coś znaczyć i mieć jakąś siłę, obecnie daje tylko możliwość udziału w DMP i tyle jest warta, skoro PFD uznaje licencje PZM gdzie np. R2 przez jakiś czas można było sobie kupić za 500PLN, to dlaczego nie może być w drugą stronę. Jestem przekonany że organizacja zawodów pod szyldem PZM w największym stopniu poniesie prestiż i postrzeganie driftingu

-moim zdaniem warto pomyśleć o wprowadzeniu klas, wiem że to trudny zabieg bo wszyscy startują praktycznie z bardzo zbliżonymi pojemnościami ale wprowadzenie klas mocowych od do urozmaici rywalizację i wpłynie na większą rozpoznawalność zawodników. Fajnie będzie się pochwalić „2 miejsce w klasie 3, a w generalce? Hmmyy 23, i jeszcze pamiątkowy puchar i tytuł mistrza w klasie 3!!!” ograniczenia szerokości opon w zależności od wagi się nie sprawdzają, a do zgłoszenia każdy obowiązkowo przesyła wykres pomiaru mocy, jeśli poświęcamy tyle sianka na nasz ukochany sport to ta stówka na pomiar nas nie zabije

-najważniejsza kwestia organizatorów Drift Open, SDC, DPB, STW… powinniście się dogadać między sobą i z PFD, niech PFD sumuje punkty z wszystkich tych serii do zdobycia licencji PFD, sami wiecie jak to jest jak człowiek uprze się na jedną serię i z np. planowanych 3 zawodów był na tylko jednej rundzie bo mu autko np. nawalało, a tak jedna runda w Drift Open, jedna w STW bo termin pasował, jedna SDC i punkty zdobyte!!! Podobnie jak w KJS-ach tam punkty się sumują z różnych cykli a od 2013 do R2 trzeba nazbierać 31, i to jeszcze uzależnione jest od frekwencji w danej klasie.

Moje pomysły śmiało możecie krytykować jednak proszę o konstruktywne uwagi, pod koniec listopada zbiorę nasze wspólne pomysły i pozwolę sobie przesłać do organizatorów, może coś z tego wyjdzie. Rozumiem też że pojawią się głosy bo w innych seriach zagranicznych jest tak samo!!! Dlaczego to Polska nie może być pionierem zmian... do tej pory chyba nikt nie poszedł do FIA, jeśli coś z tym nie zrobimy to możemy pójść w ślady serii D1GP o której już nikt nie pamięta.

PS!!! Proszę abyśmy w tym poście nie komentowali co o nas myślą inni i gdzie Wy ich macie, chcę aby ten post wniósł coś dobrego do naszego sportu o którym chce dalej pisać wspólnie z moimi redakcyjnymi kolegami i koleżankami z wielką dumą na łamach magazynu z którym współpracuję!!!
Avatar użytkownika
ADAMAT
DRIFTER
 
Posty: 635
Dołączył(a): 16 kwi 2009, o 20:05
Lokalizacja: Pleszew

Re: Wizerunek driftingu w Polsce… Jak poprawić?

Postprzez Bio » 26 paź 2013, o 08:04

Dobry wątek. Osobiście drifting mnie "aż tak" nie jara. Wolę popatrzeć niż polatać bokiem (a jest czym - jakoś wolę zbijanie czasu na lokalnej serpentynie, niż dymienie z opon ;) ). Ale mimo wszystko "widzę co się dzieje tu i tam"

A propos licencji - nie lepiej by było, jakby ona "przechodziła" przez PZM? Niech dodadzą sobie do rodzajów licencji "driftową" i wtedy działania jak na zdobycie "normalnej" licki wyścigowej + tak jak teraz się zdobywa.

Więcej "bezpiecznych dla społeczeństwa" akcji. Niech ludzie widzą, że driftingiem nie można nazwać 2-3 idiotów lecących bokiem jedno skrzyżowanie. Głupie akcje w ruchu ulicznym powinny być mimo wszystko piętnowane. Dogadywać się z właścicielami marketów, że w ich dni wolne (parking pusty) można by zorganizować mały drift day, gdzie poza lataniem bokiem, drift taxi komentator także by powiedział co nieco o tej dyscyplinie sportu + oczywiście zaproszenie lokalnych mediów.

To tak na szybko. Może więcej uda mi sie napisać jak "zejdzie" mi migrena :D
Avatar użytkownika
Bio
Touge Drifter
 
Posty: 171
Dołączył(a): 27 paź 2011, o 15:48
Lokalizacja: Bratislava

Re: Wizerunek driftingu w Polsce… Jak poprawić?

Postprzez bakuś » 26 paź 2013, o 08:34

Jak bym chciał tylko podkreślić, że z driftem jest jak z fmx (freestyle motocross) - jest bardzo widowiskowy i stąd zaproszenia na imprezy dla robienia show. FMX też dynamicznie rozwinął się w PL przez kilka lat i jest masa zapaleńców, ale żyje własnym życiem i ogólnie cisza w temacie biorąc pod uwagę główne media. Taka specyfika dyscypliny i ogólne podejście typu: widowiskowy sport ekstremalny, który powstał niedawno jak wiele innych - fajny, ale nic poważnego. Osobiście uważam, że zmiany dotyczące licencji niewiele by pomogły.

Pzdr.
Avatar użytkownika
bakuś
Touge Drifter
 
Posty: 112
Dołączył(a): 4 lis 2012, o 21:05
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój

Re: Wizerunek driftingu w Polsce… Jak poprawić?

Postprzez Suseł » 26 paź 2013, o 08:40

Swoją drogą, o których sportach motorowych słychać jeszcze dużo w polskich mediach? O WPP, WSMP, RPP, 3rd lidze rajdowej, Rallycross nic nie słychać. Jedynie to Rajdowe Mistrzostwa Polski, Świata i Europy, F1 i tyle.
W lokalnej prasie mogę tylko czasem przeczytać o Motocyklowym Wyścigowym Pucharze Polski, ale tylko dlatego, że kolega sobie bardzo dobrze radzi.
Avatar użytkownika
Suseł
Touge Drifter
 
Posty: 252
Dołączył(a): 26 maja 2010, o 21:00
Lokalizacja: Myszków

Re: Wizerunek driftingu w Polsce… Jak poprawić?

Postprzez porez » 26 paź 2013, o 10:22

Ja bym poszedł w zrobienie konkretnych relacji z imprez.
W Królach Driftu (odc.9) na imprezy w Poznaniu, Kielcach, Płocku i Załużu poświęcono niecałe 3minuty...
Może warto pomyśleć o godzinnym (+/-) programie z danej imprezy?
Top 5 kwali + wszystkie przejazdy top32 z na bieżąco pokazywaną tabelką itd.
W między czasie jakieś wstawki z rozmów z zawodnikami i godzinka się uzbiera.
Skoro są relacje z f1, wyścigów Porsche Cup czy motorków to czemu nie...
Nie mówię o live, bo to nawet najwytrwalszych może czasami zaprowadzić pod kołdrę, ale jakby był przejazd po przejeździe to by nie było czasu iść po piwo do lodówki ;)
I tak rundy PFD + innych serii i już mamy te 20-30h na antenie. Imho lepsze to niż oglądać 8x w tygodniu zakup kontrolowany :D
Avatar użytkownika
porez
Touge Drifter
 
Posty: 100
Dołączył(a): 14 lis 2011, o 21:27
Lokalizacja: Łomża

Re: Wizerunek driftingu w Polsce… Jak poprawić?

Postprzez drift-rak » 26 paź 2013, o 10:28

taka mala uwaga ode mnie. jesli drifting ma byc postrzegany jako sport profesjonalny to musimy jako zawodnicy/kierowcy zachowywac sie profesjonalnie a nasze auta w miare mozliwosci wygladac profesjonalnie-wcale nie musi byc super body kitow za grube banki ale chociaz kompletny pojazd. pamietacie niedawno dodany filmik z "pokazu w bydgoszczy" - dwa ulepy bez dzwi masek zderzakow palacych gume wokol lampy... kazdy kto byl tam z rodzina zobaczyc na zywo ma juz zakodowane swoje zdanie na temat driftu... czyli palenie laka starym zdezelowanym bmw za 1 tys zl. przecietny kowalski nie zna sie na samochodach i to ze pod maska masz zakutego 2JZ'ta z garrettem gt35 i nitro nic mu nie mowi. trzeba pokazac ludziom ze driftowanie jest bardzo trudne i tylko nieliczni sa w stanie tak jezdzic. a nie jak w pilke kazdy moze grac. trzeba przyciagnac ich uwage ladnymi kolorowymi autami zawodnicy w kaskach i kombinezonach itd

druga sprawa to to ze jesli drift bedzie postrzegany jako nocne terroryzowanie miasta i straszenie moherow na pasach to nici z promocji w mediach. takze trzeba trenowac na zamknietych obiektach przeznaczonych do tego a nie ulicach gdzie kilku ludziom sie podoba ale tysiace innych maja tych kierowcow za bandytow.

nasza czołowka robi co moze jesli chodzi o promocje a Kuba i Karol jako osoby medialne ladnie przedstawiaja w TV o co chodzi w tym sporcie. to jednak jest kilkadziesiat osob a uwazam kazdy kto jest zwiazany w jakis sposob z driftingiem powinien dolozyc swoich staran zeby dotrzec do mas i przekazac ze istniejemy ze jest taki sport i ze jestesmy w tym jednymi z najlepszych.
Avatar użytkownika
drift-rak
DRIFTER
 
Posty: 2982
Dołączył(a): 3 lut 2011, o 20:32
Lokalizacja: Nowy Tomyśl

Re: Wizerunek driftingu w Polsce… Jak poprawić?

Postprzez Suseł » 26 paź 2013, o 11:20

Niektórzy wiedzą co to drift ;)
Obrazek
Avatar użytkownika
Suseł
Touge Drifter
 
Posty: 252
Dołączył(a): 26 maja 2010, o 21:00
Lokalizacja: Myszków

Re: Wizerunek driftingu w Polsce… Jak poprawić?

Postprzez Grzechu » 26 paź 2013, o 11:31

PZM to nie jest dobry pomysł bo ta instytucja zabija motorsport w Polsce.Co najważniejsze nie wezma driftu pod swoje skrzydła ponieważ jest to sport nie mierzalny. tzn oceniamy odczucia itp nie ma pomiaru czasu a to dla PZM jest bardzo istotne.
Wizerunek driftera w oczach rajdowców czy tez wyscigowców bardzo sie zmienił. Co roku jestem zapraszany na tą impreze http://www.wyscigmistrzow.pl/ gdzie jak widzicie jest cała smietanka Polskiego motorsportu. 2 lata temu na pierwszej edycji dało sie odczuć ,ze jestesmy Ci gorsi a teraz ? Szczerze moge stwierdzic ze zaczynaja sie bać o swoich sponsorów z naszej strony ;)
Avatar użytkownika
Grzechu
DRIFTER
 
Posty: 946
Dołączył(a): 7 sty 2008, o 17:38
Lokalizacja: Środa Wielkopolska

Re: Wizerunek driftingu w Polsce… Jak poprawić?

Postprzez bialy » 26 paź 2013, o 20:23

Dla mnie drift w Polsce jeśli chodzi o ten medialny to straszna komercja do tego auta które są robione bez smaku.Typowy wieśtuning. Raz byłem na zawodach o wyższej randze i dziękuje, do tego komentatorzy którzy w ogóle nie widzą o co w tym chodzi. Kupa dymu przez który nic nie widać, generalnie dużo rzeczy by się znalazło na nie i nie rozumiem czemu ludzie nie idą tropem tych od kogo się to zaczęło.
Nie chce nikogo obrażać, bo są i wyjątki. Po prostu drift to nie tylko worek kasy.
Zawsze polecam bajeczkę initiald, według mnie świetne wprowadzenie w temat.
Avatar użytkownika
bialy
Clutch Burner
 
Posty: 42
Dołączył(a): 23 sty 2008, o 22:51

Re: Wizerunek driftingu w Polsce… Jak poprawić?

Postprzez drift-rak » 26 paź 2013, o 21:41

No jak napisales nie tylko worek kasy ale zeby bylo full profi to trzeba z worka cos tam wysypac. Kazdy motosport kosztuje zobacz rajdy. Dla zawodnikow jezdzacych bardziej dla funu sa inne ligi a uwage przecietnego widza przykuja tylko te najlepsze wozy i najlepsi kierowcy.
Mowisz ze mamy isc tropem tych od ktorych sie zaczelo czyli Japonczykow? Sugerujesz ze tam w pierwszej lidze lataja tanimi seryjnymi autami z jedynie podkladkami pod drazki i zaspawanym dyfrem?
Co do dymu dym to show i to sie widzom podoba :thumbsup:
Avatar użytkownika
drift-rak
DRIFTER
 
Posty: 2982
Dołączył(a): 3 lut 2011, o 20:32
Lokalizacja: Nowy Tomyśl

Re: Wizerunek driftingu w Polsce… Jak poprawić?

Postprzez kamkor » 26 paź 2013, o 21:56

drift-rak napisał(a):Co do dymu dym to show i to sie widzom podoba :thumbsup:


Pamiętam jak kiedyś na zawodach w Bednarach większa część publiczności poszła na inny pas oglądać jak ktoś pali gumę. W tym samym czasie Ogień jechał w finale już nie pamiętam niestety z kim.

Ciężko powiedzieć co faktycznie bardziej podoba się teraz szerokiej publice, ale ja wole to:
http://www.youtube.com/watch?v=UYCGlXrD4sQ&t=4s

od tego:
http://www.youtube.com/watch?v=DLiRuiXObHI&t=28s

Dwa filmy obok siebie:
http://www.youtubedoubler.com/?video1=h ... eforevsnow
kamkor
DRIFTINGO
 
Posty: 1876
Dołączył(a): 21 gru 2007, o 23:36
Lokalizacja: Gliwice

Re: Wizerunek driftingu w Polsce… Jak poprawić?

Postprzez Mates JBB » 26 paź 2013, o 22:56

Pomysł z dogadaniem się z PZM jest jak by pójść do Tuska i poprosić o opodatkowanie. Jest to instytucja, która istnieje po to by Ci co siedzą na stołkach mieli co do koryta wrzucić.

Uporządkowanie co do mocy jak najbardziej na "+"

Jeżeli chodzi o punkty w DPP to popieprzone jest to od tego sezonu, wcześniej było dobrze.
Avatar użytkownika
Mates JBB
Touge Drifter
 
Posty: 330
Dołączył(a): 24 lut 2011, o 12:32
Lokalizacja: Łódź

Re: Wizerunek driftingu w Polsce… Jak poprawić?

Postprzez MenToSs » 26 paź 2013, o 22:59

kamkor napisał(a):
drift-rak napisał(a):Co do dymu dym to show i to sie widzom podoba :thumbsup:


Pamiętam jak kiedyś na zawodach w Bednarach większa część publiczności poszła na inny pas oglądać jak ktoś pali gumę. W tym samym czasie Ogień jechał w finale już nie pamiętam niestety z kim.

Ciężko powiedzieć co faktycznie bardziej podoba się teraz szerokiej publice, ale ja wole to:
http://www.youtube.com/watch?v=UYCGlXrD4sQ&t=4s

od tego:
http://www.youtube.com/watch?v=DLiRuiXObHI&t=28s

Dwa filmy obok siebie:
http://www.youtubedoubler.com/?video1=h ... eforevsnow


Nie rozumiem tego porownania filmow... mozesz to wytlumaczyc??
Avatar użytkownika
MenToSs
Touge Drifter
 
Posty: 337
Dołączył(a): 23 gru 2010, o 18:23
Lokalizacja: Hamm(DE)/Szczecin

Re: Wizerunek driftingu w Polsce… Jak poprawić?

Postprzez Blacky » 26 paź 2013, o 23:43

smażonko, dym, kąt
technika, dojeżdżanie, podążanie jak najbliżej
Avatar użytkownika
Blacky
Touge Drifter
 
Posty: 569
Dołączył(a): 10 mar 2010, o 21:38
Lokalizacja: Tychy

Re: Wizerunek driftingu w Polsce… Jak poprawić?

Postprzez Blitz1200 » 26 paź 2013, o 23:51

@Drift-rak
Niestety muszę się nie zgodzić z Twoją tezą. Zdarzyło mi się być w Japonii i odwiedzić zawody driftingowe (niestety nie było to Matsuri) tylko lokalne zawody, można powiedzieć "in the middle of nowhere" ale zaskoczyła mnie atmosfera. Kibiców była porównywalna ilość do kierowców, przyszli ludzie z małymi dziećmi, starsi, młodzi. W sumie była ich garstka ale przedział wiekowy bardzo szeroki. Auta były fakt faktem porobione ale z pewnością do D1 im trochę brakowało.
Do czego zmierzam, wydaje mi się że lepszym pomysłem jest organizowanie malych spotów (właśnie dla garstki ludzi) w różnych miejscach przez lokalnych (i przyjezdnych wedle uznania) zawodników. Ja osobiście wolałbym pójść na zawody pod przysłowiowy supermarket gdzie jest lokalna ekipa w "pół cywilnych driftowozach", podejść do kierowców, pogadać itp. niż siedzieć w 15 rzędzie na DMP. (co nie znaczy, że tamto jest BE) Po prostu DMP jest dla zawodowców a jest masa ludzi w BMKach w okolicy 15-20k pln, którymi też już można coś pokazać ale nie jest to jeszcze poziom DMP.
Dodając do tego fakt, że 20 małych spotów w różnych miejscach trafi do ludzi niż upalanie w poznaniu, o którym się i tak nie mówi w mediach.

Co do zmiany wizerunku to moim zdaniem:
-więcej małych imprez przy okazji festynów, dnia dziecka, dnia wiosny, dnia szczupaka etc. Jeszcze jak będą mogli sobie popatrzeć/wsiąść do auta i posłuchać o co chodzi z driftem od ludzi którzy driftują....
- minus jest taki, że takie spoty nie jest tak łatwo ogarnąć...próbowałem się za to zabrać i w większości jest opór..ale jak zawsze zależy na kogo się trafi/kontakty etc
Avatar użytkownika
Blitz1200
Touge Drifter
 
Posty: 129
Dołączył(a): 7 cze 2012, o 16:53
Lokalizacja: W-w

Następna strona

Powrót do Ogólna dyskusja

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości