PiotrMSC napisał(a):A jeśli w dowodzie mojego samochodu jest wbity hak, a nie jest napisane ile jest na haku, wiec chyba żadnej przyczepki nie mogę ciągnąć.

haka wogóle nie musisz mieć wbitego w dowód - jeżeli masz tabliczke znamionową na nim, i na niej jest wszystko napisane

Słyszałem że z tym przeważeniem jest tam ileś procent dopuszczalne przeważenie, tylko nie mam pojecia ile.

PiotrMSC napisał(a):Słyszałem że z tym przeważeniem jest tam ileś procent dopuszczalne przeważenie, tylko nie mam pojecia ile.

10% ale nie wiem czy to jeszcze obowiazuje

drift-rak napisał(a):
Druga sprawa przyczepa moze miec dmc nawet 10t ale ciagnac mozesz tyle ile masz na haku tj waga przyczepy plus ladunek.

To akurat nie jest prawdą. Liczy się DMC a nie masa. Nawet pustej przyczepy z przekroczonym DMC nie możesz ciągnąć.
Skąd policmajster ma wiedzieć ile waży to co wieziesz na przyczepie (nie mówię o samochodzie z wpisaną masą własną)? Patrzy tylko czy DMC przyczepy <= DMC w dowodzie holownika i tyle.

Misior napisał(a):

drift-rak napisał(a):
Druga sprawa przyczepa moze miec dmc nawet 10t ale ciagnac mozesz tyle ile masz na haku tj waga przyczepy plus ladunek.

To akurat nie jest prawdą. Liczy się DMC a nie masa. Nawet pustej przyczepy z przekroczonym DMC nie możesz ciągnąć.
Skąd policmajster ma wiedzieć ile waży to co wieziesz na przyczepie (nie mówię o samochodzie z wpisaną masą własną)? Patrzy tylko czy DMC przyczepy <= DMC w dowodzie holownika i tyle.

To jest info potwierdzone u komendanta drogowki bo regularnie ciagne lawete o dmc wiekszym niz mam na haku. Patrzec moze sobie na co chce. Jezeli ma uwagi prosisz o wazenie zestawu i juz.
Ciagniesz tyle ile na haku. Laweta/przyczepa moze miec wieksze dmc.

Jest na to jakis zapis?

Polecam Jeep Cherokee XJ 2,5LPG manual Owszem jest muł bo raptem 122kuce ale 5 skrzynia plus uuuwaga 3300kg na haku I jaka by była góra zawsze zostaje reduktor który iveco daily 6,5dmc (pełny) nawet nie czuje

DareckaM napisał(a):hej, w moim zestawie, DMC auta, plus DMC lawety suma przekracza 3,5 tony o 145 kg, ma ktoś jakieś przeżycia w tej kwestii ?

3tysie za przejechanie bez viatolla jednej bramki oczywiscie jak trafisz na kontrole ktora zwazy zestaw. Mozliwe ze twoj zestaw nie budzi podejrzen ale czy warto?

Ja dostałem w takim wypadku 2 listy - E34 touring 2100dmc + laweta 1600dmc, na podstawie samych nr rejestracyjnych sprawdzili na kamerach na bramkach(!). Nie ryzykuj, naprawde nie warto...

polecam teraz spojrzec na allegro - jest duzo autolawet w smiesznych cenach, a komfort jazdy bez przyczepy ktora "miota nim jak szatan" jest nieporownywalny.

Tommy napisał(a):Ja dostałem w takim wypadku 2 listy - E34 touring 2100dmc + laweta 1600dmc, na podstawie samych nr rejestracyjnych sprawdzili na kamerach na bramkach(!). Nie ryzykuj, naprawde nie warto...

polecam teraz spojrzec na allegro - jest duzo autolawet w smiesznych cenach, a komfort jazdy bez przyczepy ktora "miota nim jak szatan" jest nieporownywalny.

czyli e34 touring średnio nadaje się na holownik?

Lawetą miata jak jest samochód za bardzo do tyłu zamontowany lub jak jest kiepska laweta(nawet nowa polskiej produkcji-bo taką przerobiłem),VW Caddy który nie jest ciężki z lawetą Brenderup w ogóle nie reagował negatywnie przy 160 km/h

Ponoc jest to kwestia aerodynamiki - Moje E34 było wyświechtane strasznie (luzy na przekladni slimakowej, dobite zawieszenie), ale nawet kumpel w Superbie 4x4 odczuwa mocny dyskomfort jak ciagnie E36 na dwuosiowce. Fakt, że wszystkie lawety są wynajmowane wiec pewnie moze byc z nimi cos nie tak.
Ja mierzylem wysokosc tylniego zawieszenia bardzo dokladnie, staralem sie by laweta lekko (te dozwolone 80kg na haku) dociskala tyl, ale niewiele to pomagalo. Przy zjezdzie z gorki, zestaw sam sie rozpedzal do 110, wystarczy lekki zakret i nagle trzeba walczyc o zycie auta na lawecie

A co do lipass, nadaje sie - na krotkie odcinki, musisz sprawdzic dokladnie gdzie sa bramki i nasluchiwac na CB/yanosiku o ITD. Jak jezdzilem z Gdanska do Koszalina na zawody to po 2 godzinach bylem tak zmeczony ze nie chcialo mi sie juz jezdzic. Jak raz sprobowalem wynajem nowej autolawety z kumplem mechanikiem za kierownica to zawsze staralem sie na takie rozwiazanie odlozyc bo moglem sie na zawodach skupic

i tak b+e jest w planach tak wiec itd raczej nie musiałbym się bać (przy 1600 na haku jakaś laweta się znajdzie co odelżone e30 legalnie pociągnie), kwestia właśnie czy po spokojnej trasie 200km z lawetą nie będzie człowiek bardziej zestresowany i zmeczony niż po 400km z autolaweta

Najłatwiej będzie jak wypożyczysz raz nie zmęczoną Brenderupa,jak nie będzie różnicy to musisz szukać dalej innych rozwiązań.

Laduj fure tak zeby docisnac troche tyl halownika. Nie mowie ze auto ma byc na dyszlu ale tak zebys widzial ze holownik zaczyna siadac. Wtedy jest stabilnie.