Bartdrift napisał(a):Bartek, zaakceptujesz w koncu ze to nie ma wplywu czy bedziesz ciagle szukal problemu nie w swoim sprzecie, a 100 innych rzeczach ?
Sory, ale to nie powazne. Rozumiem podwazanie sedziow. ok. Ale teraz zabieramy sie rowniez za podwazanie elektorniki ?
Zakonczmy ten temat.
A na przyszlosc bedzie jeszcze jedna pomoc dla kwestionujacych DB : Tak jak jest ustalone, na wieży sedziowskiej bedzie tez kamera. I jesli ktos postanowi zakwestionowac pomiar z DB to bez problemu poronwamy przejazdy. Potem bedzie mozna nawet narzucic obrazy na siebie i sprawdzic jak to wyglada.
No sory, juz wiecej sie zrobic nie da
Jeszcze raz ktos napisze ze staram sie usprawiedliwic swoje przejazdy to kopne te cale dyskusje w @%#%@ i tyle.
Caly problem polega na tym ze to dla was sie zgadza, bo chcecie miec to z glowy i nie miec problemu.
W opisie drifboxa mozna wyczytac ze urzadzenie tak samo precyzyjnie reaguje na zmiany polozenia, poziomu jak i pionu. Malo tego z takim samym marginesem bledu. Dla normalnych systemow GPS jest to okolo 6 - 8 metrow a drifboxa nawet do jednego metra.
Powtazalnosc w pozycjonowaniu auta na trasie jest bardzo stabilna i nie widac aby byly duze roznice. Za to w wysokosci sa spore.
Nie wiem czemu traktujesz to tak po prostu bo rozbierznosci sa gigantyczne patrzac na to gdzie poruszaly sie auta.
Lotnisko wiemy na jakiej jest wysokosci, Pozycja zero wzgledem ktorej kalibrowane sa drifboxy to poziom morza w anglii a ty dalej twierdzisz ze spoko bo to niewielki blad pomiaru? 30 metrow to niewielki blad pomiaru?