Faktycznie lepiej kupić używany lepszy model, ale problem jest taki, że trzeba mieć też zaplecze: zasilacz, ładowarkę, zestaw akumulatorów itp, a to kosztuje.
Ogólnie: trzeba mieć ładowarkę i zasilacz, żeby ładować pakiety w sensowny sposób i tu polecam
http://www.titanrc.pl/sklep/imax-b6ac-w ... p-425.htmlbaaardzo dobra Å‚adowarkÄ… JUÅ» Z WBUDOWANYM ZASILACZEM w baaaardzo dobrej cenie.
Akumulatory mogę polecić takie:
http://www.lrp.pl/sklep_pszczyna/produc ... ts_id/8957 (tutaj mogą się zdarzyć wadliwe sztuki, ale są wymieniane)
lub
http://www.lrp.pl/sklep_pszczyna/produc ... s_id/14480 (nieco drożej wychodzi, ale raczej nie ma bubli)
Lub dwa razy droższe akumulatory LiPo, które to mogą być ładowane większym prądem (szybciej) i oddają większy prąd (większa moc), lecz wymagają specjalnego traktowania.
To są rzeczy, które trzeba kupić, aby coś pośmigać każdym modelem.
Chcąc zacząć i się przekonać jak to jest można kupić
http://www.nitrotek.pl/index.php/modele ... -fish.htmli blokując dyferencjały zacząć zabawę. Później można kupić lepsze używane podwozie i przełożyć elektronikę do nowego modelu. Później to już każdy się na tyle wciągnie, że dąży do wejścia w posiadanie silnika bezszczotkowego, akumulatorów LiPo, aparatury 2,4GHz itd...